Image Map

10 sierpnia 2013

Ziaja bloker - regulator pocenia


Chęć zakupu blokera od Ziaji chodziła za mną już dłuższy czas i w końcu się stało. Kupiłam i dalej było tak...
Naiwna myślałam ( a może miałam nadzieje), że zadziała od pierwszego użycia. Nie wiem skąd mi się to wzięło, przecież wiadomo, że na efekty trzeba poczekać. Poczekałam i się doczekałam. Przez pierwsze 2-3 użycia nie było widać efektów, ale za każdym kolejnym było coraz lepiej.
Teraz mogę z cała odpowiedzialnością powiedzieć, że ten anty-perspirant naprawdę blokuje pocenie. Choć oczywiście cudów się nie spodziewajcie w tak upalne dni jak te ostatnie( ale i tak działa bardoz dobrze). W takie dni z każdego leje się jak z cebra i nawet najlepszy bloker nie pomoże ;). Ale w dni z 'normalną' letnią i nie letnia temperaturą sprawdza się świetnie. 
Nie będę się więc dziś rozpisywać, powiem tylko szybko o wadach i zaletach, co rzuci wam trochę światła na ten produkt. 

Jeszcze jedno, o mało bym zapomniała - bloker stosuje się NA NOC! Nakłada się go przez pierwsze 2-3 dni, pod rząd, przed snem, na czystą i suchą skórę, pozostawia do wyschnięcia. Potem używa sie go już tylko 1-2 razy w tygodniu.


Wiem, że w tej serii Ziaji są również dostępne anty-perspiranty w kremie - Activ, Sensitiv i Soft. Czy któraś z Was miała z nimi do czynienia? Co powiecie? :)


ZALETY:
+ blokuje pocenie, naprawdę!
+ bezzapachowy
+ się zdziwiłam, ale nie zostawia plam na ubraniach
+ cena ( ja kupiłam za 6.99 / 60ml) 

WADY:
- dość długo utrzymuje się na skórze po użyciu, co jest dość kłopotliwe, ale można mieć wymówkę do poleżenia wieczorem przed telewizorem  :)

Z czystym sumieniem POLECAM! - 6!

~Anku

12 komentarzy :

  1. mnie strasznie podrażnił. przez 3 dni po aplikacji czułam pieczenie i swędziała mnie skóra, już nie użyję blokera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh :/ Słyszałam właśnie, że niektóre osoby bardzo podrażnia. Ale jak nie podrażnia to generalnie bardzo zadowala.
      Oczywiście jeśli występuje jakakolwiek reakcja uczuleniowa nie polecamy używania blokera na siłę.

      Usuń
  2. Fajna cena jak za taki efekt, fajnie, że o nim napisałaś, może się skusze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. używałam blokera tylko z innej firmy. Naprawdę świetna sprawa!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używałam nigdy blokerów, ale zwykły antyperspirant daje radę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tak to zazdroszczę ;p
      Ja używam i tego blokera i antyperspirantu na dzień - przezorny zawsze ubezpieczony ^^

      Usuń
  5. też używam:) miałam recenzje u siebie też i również była pozytywna:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam do niego raczej negatywny stosunek. Na początku zadziałał świetnie, przez kilka pierwszych aplikacji faktycznie blokował pocenie w 100%, ale potem ja nie wiem co się stało.. pocenie ograniczał jak zwykły dezodorant (nawet większość antyperspirantów radzi sobie u mnie lepiej) a podrażniał mocno moją skórę. Dlatego nie polubiliśmy się na dłuższą metę;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazwyczaj używam zwykłych perspirantów ale nie mam prawie żadnych problemów z poceniem, jednak czytam prawie same dobre opinie o tym blokerku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam i bardzo go sobie chwale, jednak na poczatku zostawial moja skore podrazniona mimo ze nie stosowalam go po depilacji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam. Nie rozstajemy się już od dłuższego czasu. Sprawdził się u mnie idealnie!

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękujemy za odwiedziny! Chcemy odwdzięczyć się tym samym dlatego mamy do Ciebie prośbę! Zostaw swój ślad (link do bloga) w zakładce "Zostaw wizytówkę"
Pozdrawiamy serdecznie Anku&Paulina

Wszystkie zdjęcia są naszą własnością i nie mogą być użyte bez naszej pisemnej zgody. Nie wyrażamy zgody na ich kopiowanie, rozpowszechnianie i edycję!