Dziś będzie notka super krótka, bo właściwie nie ma o czym pisać.
Jakiś czas temu zakupiłam w cudownej sieci sklepów Biedronka te oto truskawkowe, zmiękczające płatki na oczy firmy Prreti. Skusiła mnie oczywiście forma w jakiej to wszystko jest nam podane, te truskaweczki :3, no i to, że nigdy jeszcze nie spotkałam i nie próbowałam czegoś takiego jak płatki na oczy.
I tutaj notka się raczej kończy, zostają tylko szybko zalety i wady, niezbyt długie.
Polecam jedynie jako wymówkę do 15-minutowego odpoczynku. Kładziesz na oczy i ktokolwiek, cokolwiek by chciał - "Nie mogę, relaksuje się" ;)
Cena to 7 zł za 10 płatków.
ZALETY:
+ wyglądają obłędnie
+ NIE testowane na zwierzętach
WADY:
- nie pachną zbyt przyjemnie, przynajmniej pro me
- nie zauważam poprawy kondycji skóry
- konsystencja płatków, a raczej tego w czym są umoczone bo są dość oślizgłe
Ocena jaką otrzymują to 2 .
~Anku
Wyglądają naprawdę fajnie, szkoda że nie działają :)
OdpowiedzUsuńWidziałam cytrynowe, dzieki Bogi sie nie skusiłam ;p
OdpowiedzUsuńA miałam ochotę kupić te płatki, dobrze, że ich nie wzięłam :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że się nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że kiepskie.
OdpowiedzUsuńA byłam ich ciekawa :( teraz dziękuję ale nie skuszę się!
OdpowiedzUsuńWyglądają rzeczywiście świetne i niejedna osoba by się na nie na pewno pokusiła :) a tu..hmm dupa że tak powiem brzydko.
OdpowiedzUsuńAle świetne zastosowanie znalazłaś. Wymówka to jest tooo :D
Zastanawiałam się nad nimi, ale coś mi jednak podpowiedziało, żeby nie kupować i widzę, że to była dobra decyzja ;)
OdpowiedzUsuńNie za bardzo się sprawdziły.
OdpowiedzUsuńNie miałam tych płatków, ale widzę, że nie mam czego żałować :)
OdpowiedzUsuńJa testowałam kiwi i bardzo mi się spodobały, efekty też były :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że nie lubię truskawek, bo oślizgłość by mnie odrzuciła szybko ;)
OdpowiedzUsuńCholera Naczelna
Ja je chciałam kupić, ale już nie było. W sumie nie żałuję ;p
OdpowiedzUsuńWidziałam kiwi:) Dobrze że się jednak nie skusiłam, a przyznam, że z wyglądu bardzo kuszą.
OdpowiedzUsuńSzukałam ich, aby wypróbować jednak widzę że chyba jednak nie warto ;)
OdpowiedzUsuńKurcze musze zacząc bardziej się rozglądać po bierdonce, chociaż może nie koniecznie za tymi płatkami skoro okazały się kiepskie :)
OdpowiedzUsuńRozglądaj, rozglądaj, jest duzo fajnych propozycji. Warto też sprawdzać stronę internetową :)
UsuńTrzeba przyznać że ładnie wyglądają, szkoda że tylko tyle :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam te płatki i żałuję, że tak późno je odkryłam :(
OdpowiedzUsuńhttp://www.rewelka-testuje.blogspot.com/2014/11/truskawkowy-zawrot-gowy-strawberry-pads_24.html