Witajcie.
Dobre wieści są takie, ze odnalazłam ładowarke do aparatu, więc będą zdjęcia ^^
A dziś przedstawiam wam zawartość paczki od Perfecty - Perfumowany krem i peeling do ciała z lini Pin-Up.
Przystępując do konkursu trzeba było określić, którą linie życzyło się dostać w razie wygranej ( są 3 - Sugar Baby, Miss Marine i włąsine moja Lady Berry). Skuszona tym, że "Pani Jagódka" ma mieć zapach owoców leśnych dałam sie skusic i wybrałam właśnie ją. Po otwarciu paczki, otworzeniu opakowania balsamu i przysunięciu go do nosa troche się zdziwiłam i zawiodłam. Któraś z osób dobierających kompozycje zapachową do tego produktu chyba nigdy nawet nie stała obok owoców leśnych. Ale pomijajac fakt, że co prawda nie owoców lesnych to zapach jest całkiem przyjemny. Mało tego nie bez przyczyny ma przedrostek "PERFUMOWANY". Wiadomo, każdy balsam do ciała jakoś tam pachnie, ale kiedy natrę się tym to moi domownicy skuszeni zapachami z mojego pokoju pytaja co to.Peeling oczywiście tak samo.
Nad właściwościami stricte kosmetycznymi nie ma co się rozwodzić. Balsam nawilża jak każdy inny, choc zdarzyło mi sie używac duzo gorszych. Ten jest mogłabym rzec nawet bardzo przystępny, jesli chodzi o poziom nawilżenia.
Na szczególną uwage natoiast zasługuje peeling.Ma super drobną konsystencję ziarenek. Jest zarazem delikatny i skuteczny. Z martwym naskórkiem rozprawia kapitalnie. A jak zaraz po myciu nim zaaplikujemy balsam efekt jest wyśmienity.
Jako, że dostałam go za darmo, cene musiałam wyszperac w internetach. Wyszperałam zatem tak( ze sklepu producenta) :
Krem - ok 16 zł/200ml
Peeling - ok 18 zł/200 ml.
ZALETY:
+ intensywny zapach
+ super wygładzenie i nawilżenie
+ może błacha, ale lda mnie istotna - zamknięcie, ten dyndzelek co się nim zamyka solidny jest i be zprzeszkód moge nim 'trzaskać' jak to zwykle robie. Choć zwykle to ja takie rzeczy urywam, bom zbyt gwałtowna i mało delikatna.
WADY:
- żadnych ( prócz ceny, choć to indywidualna sprawa)
Osobno krem nieco niżej - 4, a peeling - 6. Ocena więc jaka otrzymuja razem to 5!
Anku
13 stycznia 2014
5 komentarzy :
Serdecznie dziękujemy za odwiedziny! Chcemy odwdzięczyć się tym samym dlatego mamy do Ciebie prośbę! Zostaw swój ślad (link do bloga) w zakładce "Zostaw wizytówkę"
Pozdrawiamy serdecznie Anku&Paulina
Wszystkie zdjęcia są naszą własnością i nie mogą być użyte bez naszej pisemnej zgody. Nie wyrażamy zgody na ich kopiowanie, rozpowszechnianie i edycję!
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Producenci
AA
Apteczka Babuszki Agafii
Astor
Avon
Babuszka Agafia
BeBeauty
Biały Jeleń
Bielenda
Biosilk
Biovax
Clean Hands
Dax
Dove
Essence
Eva
Fa
Facelle
Farmona
Flos lek pharma
For Your Beauty
Garnier
Golden Rose
Green Pharmacy
Ingrid
Isana
Jantar
Joanna
KOBO
L'biotica
Laboratorium AVA
Lirene
Loton
Luksja
Marion
Maybelline
Miss Sporty
Miyo
Nivea
Oriflame
Perfecta
Pierre Rene
Pollena Ostrzeszów
Prreti
Receptury Babuszki Agafii
Rexona
Scholl
Soraya
SYOSS
Szwarzkopf
The Body Shop
Timotei
Unia
Venita
Verona
Vipera
Wales
Wibo
Ziaja
Tagi
Ania&Paulina
Anty-perspirant
antyperspirant
baza pod cienie
chusteczki do higieny intymnej
chusteczki nawilżane
cienie
Demakijaż
Depilacja
Dezodorant
DIY
Dłonie
Eye Studio
Eyeliner
FIGHT
Haul zakupowy
higiena intymna
Inne
Jantar
kąpiel
kolorówka
Konkurs
kosmetyki rosyjskie
krem
krem do rąk
lakier
make-up
Makijaż
Malinowy Klub
manicure
maseczka
maska
mgiełka do włosów
micel
MUST HAVE
mydło
obniżka
Ochrona przed bakteriami
Ochrona przed potem
Ochrona przed słońcem
Oczy
oczyszczanie
odżywka
okazja
olejek arganowy
paletka
paletka cieni
Paznokcie
peeling
Pielęgnacja ciała
Pielęgnacja dłoni
Pielęgnacja oczu
pielęgnacja paznokci
Pielęgnacja stóp
Pielęgnacja twarzy
Pielęgnacja włosów
płyn do demakijażu
płyn micelarny
Podkład do twarzy
pomadka
pomadka velvet matte
porady
Próbki w ruch!
relaks
roll-on
Rossmann
Rozdanie
sól do kąpieli
Stopy
szampon
świeżość okolic intymnych
TAG
Termoochrona
Twarz
Usta
velvet matte
velvet matte lipstick
vipera polka
wcierka
Włosy
Włosy na Wiosnę
Z domowej apteczki
zakupy
Zioła
żel do twarzy
żel pod prysznic
Podoba mi się kolor! Fioletowy:)
OdpowiedzUsuńCo do zapachu mamy identyczną opinię choć ja mam inną wersję :) Ale to samo, czuć jakieś perfumy, ale to na pewno nie jest to co obiecywali. A co do peelingu to według mnie niestety to nawet nie jest peeling, ja nic w nim nie czuję :) No ale każdy lubi co innego :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie. Mnie akurat taki delikatny peeling odpowiada. :)
UsuńHej.
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania naszej strony
https://www.facebook.com/wystrojbloga
Jeśli będziesz potrzebowała zmiany wystroju blog. Pisz śmiało.
Chętnie się tym zajmiemy.
~Wystrój Bloga~
Również udało mi się załapać do testowania - wybrałam zestaw Miss Marine. Jak dla mnie peeling był kiepski - jak nie peeling, tylko żel peelingujący. Krem był nawet ciekawy, ale zbyt słabo nawilża skórę w okresie zimowym :)
OdpowiedzUsuń